Loading...

Problemy dorosłych dzieci alkoholików

Ludzie wychowani w rodzinach, w których dochodziło do nadużywania alkoholu bardzo często określani są jako Dorosłe Dzieci Alkoholików. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że psychologia uważa dzieciństwo za okres kluczowy dla rozwoju tożsamości człowieka, a ponieważ rozwój dziecka w takiej rodzinie jest w istotny sposób zaburzony, wiele zmian, do których dochodzi w dziecięcej psychice ujawnia się dopiero w życiu dorosłym.

„Czym skorupka za młodu…”

Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że wówczas, gdy rodzina funkcjonuje normalnie, każdy z jej członków ma do wypełnienia określone role społeczne. To właśnie one przyczyniają się do tego, że potrzeby rodziny są zaspokajane i to właśnie ich zaczyna brakować w przypadku patologii rodziny. Kryzys rodziny przyczynia się do tego, że nawet jeśli nie przestaje ona funkcjonować, wspomniane funkcjonowanie jest coraz bardziej wypaczone. Zmieniają się też zadania, jakie stawia sobie rodzina, pozostali jej członkowie koncentrują się więc przede wszystkim na tym, aby ukryć źródło patologii.

W efekcie dziecko ma nieustanne poczucie winy i niejasności, często nie może też poradzić sobie ze złością, wstydem i strachem. W dorosłym życiu uczucia te na ogół nie zanikają, choć wstyd za rodziców często zmienia się w uczucie wstydu za nadużywającego alkoholu partnera. Osoby, które dorastają w rodzinach z problemem alkoholowym mają też problemy z przeżywaniem radości i relaksem. Często postrzega się je jako śmiertelnie poważne, a w związku z tym trudne jest nawiązanie z nimi współpracy.

Kłopotliwe okazuję się być również charakterystyczne dla nich bardzo niskie poczucie własnej wartości. W dorosłym życiu niezwykle trudno o jego przywrócenie, mamy więc do czynienia z osobami z tendencją do bezlitosnego wystawiania ocen nie tylko innym, ale także sobie. Kolejnym problemem jest to, że osoby takie nie chcą i nie potrafią przyjmować pomocy z zewnątrz. Wydaje się im, że świat oczekuje od nich samodzielności, gdy tym czasem osoby z zewnątrz zazwyczaj postrzegają je przede wszystkim jako mało elastyczne.

Okazuje się zresztą, że dążenie do bycia najlepszym rzadko przynosi oczekiwane rezultaty. Gdy coś idzie nie po myśli takiej osoby, naturalną reakcją jest lęk. Nietrudno się domyślić, że takie nastawienie pozostawia wiele rozpoczętych spraw, które nie mogą doczekać się zakończenia. Osoby dorastające w rodzinach z problemem alkoholowym mają też problem z mówieniem o sobie, a świat jawi im się jako nieadekwatny. Mają nadzieję na to, że nie będzie on wielobarwny i często nie potrafią samodzielnie określić, co jest w nim normalne, a co może być postrzegane jako odstępstwo od normy.